á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Katarzyna de Valois to francuska księżniczka. Jako dziecko została zamknięta w klasztorze, gdzie miała zostać wychowana na skromną kobietę. Jej matka prowadziła rozwiązłe życie, a ojciec był chory psychicznie. Przez wiele lat dzieciństwa Katarzyna cierpiała z powodu głodu i ubóstwa. (...) Nie miała pięknych stroi i wystawnych uczt. Jej ojciec nie miał pieniędzy, był trzymany z dala od wszystkich z powodu swojej dolegliwości. W końcu po wielu latach matka odwiedziła Katarzynę i oznajmiła jej, że wybrała dla niej męża. Młoda dziewczyna nie mogła powstrzymać radości – pragnęła być kochana od zawsze, jednak nie miała nikogo, kto mógłby podzielać jej uczucia. Wybrankiem okazał się Henryk V, król Anglii. Dla starszej siostry Katarzyny małżeństwo to było tylko polityczną zagrywką matki, która wiedziała, że angielski król i tak chce korony Francji. Mimo wszystko młoda księżniczka cieszyła się z przyszłego małżeństwa. Pierwsze spotkanie z królem było dla niej jednak zaskoczeniem – mężczyzna starszy od niej o wiele lat, zimny, ponury i poważny… a ona młoda, spragniona miłości i obca na nowym dworze.
Język jest uwspółcześniony, jednak zdarzały się momenty, gdzie stylizowano go na nieco starszy, piętnastowieczny. Narracja pierwszoosobowa sięga czasów dzieciństwa księżniczki.
Główna bohaterka, Katarzyna, nie przypadła mi do gustu. Wydawała mi się bardzo naiwna, co mogło wynikać z jej wieku. Momentami była próżna i uparta, nie do końca zachowywała się jak na księżniczkę, a potem królową, przystało. Miała naprawdę romantyczną wizję małżeństwa i miłości, nie dopuszczała do siebie myśli o tym, że jej związek z królem, a potem z konkurentami o jej rękę, może mieć podłoże polityczne. Wyobrażała sobie, że mężczyźni pragną ją tylko ze względu na jej wygląd i charakter.
Powieść historyczna dość dobrze przedstawia realia epoki, w której się rozgrywa. Mamy dwory, przepowiednie rodowe, walkę o władzę, no i piękną kobietę, która w tym wszystkim jest tylko pionkiem w grze innych. Katarzyna przyznaje wprost, że nie zna się na polityce i niekiedy widać to bardzo dobrze podczas jej przemyśleń. Jednak polityka jest ciągle w tle jej życiai, a każdy ruch wykonany przez nią ma znaczenie dla państwa.
Najwięcej odnalazłam w tej powieści uczuć. To one według mnie wybijały się na pierwszy plan – szczęście, gorycz, złość, zawód, smutek, zadowolenie były obecne na każdej karcie historii życia Katarzyny. To naprawdę dobrze napisany romans historyczny, który czyta się szybko, chłonąc każdą stronę z wielkim entuzjazmem.
Moim zdaniem to niezła powieść. Nie dołączyła do grona moich ulubionych, ale autorka ze swoim stylem przypadła mi do gustu. Bohaterka była dla mnie nieco naiwna, choć i to miało swoje uroki. Opowieść jest dobrze skrojona, pełna uczuć i pokazana z perspektywy kobiety – wcale nie takiej, jak matka Katarzyny (silnej, bezwzględnej, często oschłej), lecz zwykłej, pragnącej uczuć damy. O’Brien nazwana została pisarką lepszą niż Philippa Gregory. Nie wiem, czy mogę się z tym zgodzić, ale z chęcią sięgnę po inne powieści tej autorki, by móc poznać ją lepiej i wyrobić sobie zdanie na ten temat.
Polecam fanom powieści historycznych, w których bohaterkami są kobiety. Intrygi i władza, polityka, wojna i miłość, które przeplatają się w tej opowieści sprawią, że przeniesiecie się do innego świata, który wciągnie was na długie godziny.
Powieść czyta się dobrze, jednak jet ona zdecydowanie dla przekładających romans nad historię.